Advertisement
Menu
/ elpais.com

Triumf dobrego człowieka - część 4

Prosta droga Vicente del Bosque

Część 1. Część 2. Część 3.

Podczas jednej z wizyt w siedzibie dziennika As, Del Bosque wyjaśniał zawiłości w grze jego Realu Madryt. Czynił to z wiedzą człowieka, który widział tysiące godzin meczów piłkarskich, analizował grę setek zawodników. Mówił o detalach, które uciekłyby wielu innym trenerom, prezentując naprawdę głęboką, rozległą wiedzę. O Makélélé wypowiadał się w bardzo pochlebny sposób. "Zawsze wiedział, co ma robić na boisku. Zawsze mógł podać do Zidane'a, Figo, Roberto Carlosa albo do Hierro." Trener tłumaczył również, jak udawało mu się utrzymać równowagę tych wszystkich wielkich ego na boisku. Co ciekawe, Makélélé opuścił Real Madryt wtedy, co Del Bosque. Francuz był wspaniałym pracownikiem, uczciwie oddanym klubowi, niegalaktycznym. Rezygnując z jego usług, ktoś najwyraźniej nie pomyślał, że gwiazdy potrzebują piłkarza do walki i odzyskiwania piłek oraz odpowiedniego ich rozdzielania do bardziej kreatywnych piłkarzy.

Odejście z Realu Madryt. To jedyne wydarzenie w karierze Vicente, dla którego wciąż nie może on znaleźć dyplomatycznego dystansu, wewnętrznego spokoju. Odejście tuż po wywalczeniu drugiego tytułu Mistrza Hiszpanii było dla trenera wyjątkowo bolesne. Dziennikarz Francisco José Sánchez Cańamero w biografii Del Bosque pisze: "Wiadomość o zwolnieniu przekazał Del Bosque jeden z działaczy Realu podrzędnego szczebla, w hallu stadionu Realu Madryt."

Są świadkowie, którzy potwierdzają ten sposób i miejsce zwolnienia trenera, w rzeczywistości było jednak trochę, choć niewiele, inaczej.

W poniedziałek, 23 czerwca 2003 roku Del Bosque został w trybie pilnym wezwany na Bernabéu. Nie dzwonił do niego el presidente, ani nikt na istotnej pozycji w klubie. Del Bosque chwilę wcześniej był w studiu programu informacyjnego Antena 3, gdzie wywiad przeprowadził z nim Matías Prats. "Tak, chcą mnie wyrzucić", powiedział. Wieczorem miał jeszcze umówiony wywiad z José Ramónem de la Moreną z programu El Larguero na antenie radia Cadena SER. Lecz tuż po wywiadzie dla Antena 3 dziennikarz J. J. Santos przekazał Del Bosque, że decyzja o jego zwolnieniu właśnie zapadła. Podjął ją obradujący tego wieczora zarząd Realu Madryt. 24 godziny wcześniej, podczas celebracji z okazji zdobycia tytułu Mistrza Hiszpanii, doszło do nieporozumień pomiędzy grupą zawodników dowodzonych przez Fernando Hierro, a Florentino Pérezem. Del Bosque trzymał się wtedy z boku.

Pomiędzy wywiadem dla Antena 3 i Cadena Ser Del Bosque zatrzymał się pod stadionem Realu Madryt. Jego żona, Trini, została w samochodzie. Gdy dotarł do drzwi gabinetu jednego z dyrektorów, Carlosa Martíneza de Albornoza, spotkał w korytarzu dyrektora sportowego Jorge Valdano. Del Bosque nawet nie zdążył wejść do gabinetu, panowie nawet nie zdążyli usiąść. "Nie jesteś już trenerem Realu Madryt", usłyszał od Valdano Del Bosque. "Mogłem się tego spodziewać", odpowiedział Vicente. Następnie padły propozycje typu, "możemy coś dla ciebie znaleźć, jakąś niszową posadę, nic szczególnego, jakąś szansę powrotu". Rozmowa trwała zaledwie kilka minut. Gdy Del Bosque odjeżdżał spod stadionu w kierunku Gran Vía, otrzymał telefon do Fernando Hierro. "Zwolnili mnie", powiedział piłkarz. Gdy Del Bosque dotarł do siedziby Cadena SER. dziennikarze wiedzieli już o dramatycznych wydarzeniach wieczoru.

Pięć lat później Fernando Hierro raz jeszcze zadzwonił do Vicente del Bosque. "Czy mogę zaoferować posadę trenera?", zapytał. Ot, cały zasakujący świat futbolu.

Następne części wkrótce.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!