Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

ĄSí, sí, sí, la Copa ya está aquí!

Dobry mecz całej drużyny

Do przerwy w finale Pucharu Króla Królewscy prowadzili z Blaugraną 1:0. W drugiej odsłonie Barcelona wyrównała na dwadzieścia minut przed końcem. Ostateczny cios zadał jednak Real w 85. minucie ustalając wynik meczu na 2:1. Po przerwie styl gry jednych i drugich nie uległ zmianie. Real przesuwał się na swojej połowie co i rusz wyprowadzając groźne kontrataki, a Duma Katalonii szukała dziur w bloku defensywnym Los Blancos.

W 11. minucie Real Madryt wyszedł na prowadzenie za sprawą Ángela Di Maríi, który wykorzystał kontratak zapoczątkowany pod własnym polem karnym. W tej strefie boiska piłkę Danielowi Alvesowi zabrał Isco, podał do Bale'a, ten do Benzemy, a Francuz wypuścił w bój El Fideo. Argentyńczyk wpadając w szesnastkę Barcelony zamarkował jeszcze podanie do Garetha i umieścił piłkę w siatce uderzając w długi róg bramki José Manuela Pinto między nogami Jordiego Alby.

Dalsza część pierwszej połowy pozornie przebiegała pod dyktando Barcelony, która prowadziła grę, próbowała kreować kolejne akcje, ale dopiero w 23. minucie Katalończycy oddali celny strzał. Królewscy wyczekiwali na błędy rywala kontratakując, a gdy nadarzała się ku temu okazja, prowadząc ataki pozycyjne. Najgroźniejszą sytuację Barça stworzyła sobie w 41. minucie, kiedy to szereg nieporozumień w drużynie Realu mógł wykorzystać Leo Messi, ale Argentyńczyk nie trafił nawet w światło bramki.

W pierwszym kwadransie drugiej części gry Królewscy powinni strzelić przynajmniej jedną bramkę. Dwie szanse miał Gareth Bale, zaś raz niedokładnie do Di Maríi podawał Benzema. W 67. minucie piłka wpadła do siatki Barcelony, ale arbiter, Mateu Lahoz, nie uznał tego trafienia.Jego zdaniem Gareth Bale faulował rywala w pojedynku powietrznym. Sześćdziesiąt sekund później rzut rożny dla Barçy na bramkę zamienił Marc Bartra, który wykorzystał dośrodkowanie Xaviego i na lekko ponad dwadzieścia minut do końca meczu na tablicy wyników był remis, 1:1.

Ostateczny cios w tym pojedynku wyprowadził Walijczyk, który dostał podanie jeszcze na swojej połowie od Fábio Coentrão i obiegł Marka Bartrę wypuszczając sobie piłkę obok obrońcy Barcelony. Skrzydłowy Realu popędził wzdłuż linii bocznej i posłał piłkę między nogami bramkarza Blaugrany. Na minutę przed końcem podstawowego czasu gry Neymar trafił w słupek. W odpowiedzi na te wydarzenia wszystkie trzy zmiany w przeciągu czterech minut wykorzystał Carlo Ancelotti.

Królewscy pokonali Barcelonę, Iker stracił bramkę w Pucharze Króla dopiero w finale, a Carlo Ancelotti ograł Dumę Katalonii po raz drugi w karierze. Czy to jednak ważne? Cały zespół spisał się genialnie. Isco zagrał jak nigdy, Bale zamknął usta krytykom i zatarł wrażenie po niewykorzystanych szansach. Xabi Alonso razem z Ramosem dyrygowali grą defensywną Realu Madryt. Słowem – zagrało dzisiaj wszystko.

Real Madryt – FC Barcelona 2:1 (1:0)

1:0 11' Di María (asysta: Benzema)
1:1 68' Marc Bartra (asysta: Xavi)
2:1 85' Gareth Bale (asysta: Fábio Coentrão)

Real Madryt: Iker Casillas; Daniel Carvajal, Pepe, Sergio Ramos, Fábio Coentrão; Luka Modrić, Xabi Alonso, Ángel Di María (86' Asier Illarramendi); Gareth Bale, Isco (89' Casemiro) i Karim Benzema (90' Raphaël Varane).

FC Barcelona: José Manuel Pinto; Daniel Alves, Javier Mascherano, Marc Bartra (86' Alexis Sánchez), Jordi Alba (46' Adriano); Sergio Busquets, Xavi, Andrés Iniesta; Neymar, Cesc Fàbregas (60' Pedro Rodríguez) i Leo Messi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!