Advertisement
Menu
/ marca.com

Alonso złożył transfer request?

Liverpool musiałby wtedy ułatwić jego odejście

Xabi Alonso wszedł na ścieżkę... dyplomatyczną. Hiszpan przesłał do Liverpoolu tzw. "transfer request", czyli oficjalną prośbę o pozwolenie na odejście z drużyny The Reds. "Transfer request" istnieje w Premier League od dawna i jest formalną deklaracją intencji każdego piłkarza, w skrócie zawodnik pisze: "Sprzedajcie mnie, ponieważ nie chcę tutaj grać".

W Anglii istnieje niepisane prawo, które mówi, że kiedy angielski klub otrzymuje od zawodnika "transfer request", to jest zobowiązany do ułatwienia odejścia temu piłkarzowi, ponieważ ten oficjalnie wyraził chęć gry w innym zespole.

Dzięki temu pismu, Xabi Alonso, który już wcześniej osobiście mówił dla Beníteza i Purslowa, że chce odejść, próbuje już chyba ostatniej szansy na transfer do stolicy Hiszpanii. Oczywiście Alonso robi to w taki sposób, ponieważ chce odejść z Liverpoolu jak gentleman i człowiek, który żyje w zgodzie z pewnymi zasadami. Hiszpan nie wyobraża sobie, by wymuszać na klubie swoje odejść na przykład przez zwołanie konferencji prasowej czy zaprzestaniem treningów z pierwszą drużyną. Xabi robi, co może, by odejść do Madrytu, ale chce działać fair play wobec Liverpoolu.

Tymczasem ultimatum Liverpoolu wygasa już dzisiaj. Anglicy czekają na 30 milionów euro i 2 dodatkowe za spełnione cele (podobno mają to być zwycięstwo w Lidze Mistrzów i określona liczba spotkań rozegranych przez Xabiego w barwach Realu). Z kolei Real Madryt wciąż ani myśli o ofercie wyższej niż 25 milionów euro. W najlepszym wypadku, po namowach Valdano, Pardezy i Pellegriniego, Florentino może wrócić do oferty sprzed miesiąca - 27 milionów euro - ale to jest mało prawdopodobne.

Jeśli chodzi o samego piłkarza, to wczoraj Alonso wyleciał z Barcelony do Liverpoolu lotem, w którym w zamyśle nie chciał uczestniczyć. Dzisiaj Hiszpan wrócił do treningów z pierwszą drużyną w miasteczku sportowym Melwood. Pomocnik Liverpoolu być może ostatni raz spróbuje osobiście porozmawiać z Rafą Benítezem.

Xabi Alonso obecnie marzy, by 15 sierpnia zagrać w koszulce Realu w meczu na stulecie Realu Sociedad. Od tego dzieli go tylko i aż 5 milionów euro, ale taka suma w to lato zablokowała już transfer Davida Villi. Na razie sytuacja wygląda następująco - jeśli Liverpool, który podobno dogadał się z Romą odnośnie transferu Aquilaniego na kwotę 18 milionów euro, i Real trochę odpuszczą w swoich stanowiskach, to przyszłość Xabiego jest w białych barwach.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!