Advertisement
Menu
/ DAZN

Ter Stegen: Mamy szansę zbliżyć się do Realu

Marc-André ter Stegen udzielił wywiadu dla platformy DAZN przed dzisiejszym meczem z Realem Madryt. Przedstawiamy wybrane wypowiedzi kapitana FC Barcelona z tej rozmowy.

Foto: Ter Stegen: Mamy szansę zbliżyć się do Realu
Marc-André ter Stegen. (fot. Getty Images)

– Czy otrząsnęliśmy się już po PSG? Kiedy byłem młodszy, dziadek powiedział mi pewnego dnia, że nie jesteśmy maszynami, że są pewne rzeczy, które się dzieją i nie zawsze możesz czuć się tak samo. Jednak, jako że jesteśmy piłkarzami, to zawsze musimy grać na poziomie. Tego się od nas oczekuje i zawsze się o to staramy, więc zawsze staramy się być w dobrej dyspozycji, być zawsze na 100%. Po takim meczu to jasne, że nie jesteś na 100% pod względem psychicznym, ale musisz wrócić do tego, by czuć się dobrze. Następny dzień zawsze jest trudny, wczoraj też było trudno. Dziś jestem trochę bardziej uwolniony, wiedząc, że nachodzący weekend może nas dość zbliżyć. Zawsze trzeba zmienić kierunek i iść po kolejny mecz.

– Będziemy mieć szansę zbliżyć się do nich i zrobimy wszystko, co możliwe, by dobrze podejść do tego meczu, być dobrze przygotowani. Musimy zostawiać bardzo mało miejsca na ich przejścia, na ich grę, którą teraz doprowadzili niemal do perfekcji przeciwko City. Co prawda później dopisało im szczęście, ale to drużyna z wielką jakością i wiedzą, że jeśli mają bronić przez 120 minut, to bronią 120 minut. Cóż, wiemy, że mają tę siłę, tę moc… My będziemy robić swoje, będziemy robić to, co zawsze, czyli być bardzo skupieni na meczu, funkcjonować jak drużyna i spróbujemy zrobić im krzywdę naszą grą.

– Postawa Łunina? Cóż, nie skupiam się też za bardzo na innych bramkarzach. Jasne, kiedy gramy przeciwko nim, to tak. Również jeśli chodzi o transfery, to nie zaprzątam sobie głowy tym, co robią oni, ale to prawda, że po transferze Kepy, który też jest wielkim bramkarzem, ostatecznie decyzja padła na Łunina. Prawda jest taka, że poradził sobie dobrze, również w ostatnim meczu. Daje mu to spokój i na koniec na to zasłużył, nie? Zasłużył na to, by mieć miejsce w bramce. Courtois jest oczywiście świetnym bramkarzem, który – kiedy wróci -– normalnie jest numerem jeden. Myślę, że to wydarzyło się już w innych sezonach w innych drużynach, kiedy przychodzi grać bramkarzowi, który nie grał zbyt wiele, to pojawiają się trudności, ale w tym przypadku Łunin radzi sobie bardzo dobrze. Cieszę się z kolegi po fachu. To oczywiste, że na płaszczyźnie prywatnej zawsze życzę bramkarzom jak najlepiej i tak jest też w tym przypadku, choć w niedzielę mam nadzieję, że będziemy w stanie wyrządzić im krzywdę, a jeśli on będzie na bramce, to również jemu.

– Przyszłość Xaviego? Cóż, darzę go ogromną sympatią jako osobę, trenera i swojego czasu kolegę z boiska. Przeżyliśmy razem wiele rzeczy i to jasne, że chciałbym, aby pozostał, jednak na koniec to decyzja, którą musi podjąć on. Musi to dobrze przemyśleć. Klub i on są kontakcie i zobaczymy. Mamy nadzieję, że podejmą decyzję odpowiednią dla wszystkich i na koniec wszyscy będą zadowoleni. My ze swojej strony zrobimy wszystko, co możliwe, by triumfować razem z nim. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!