Advertisement
Menu
/ relevo.com

Relevo: Endrick przychodzi, by grać w pierwszym zespole

„Czekamy na ciebie tutaj” powiedział po wczorajszym meczu Brazylii z Hiszpanią Florentino Pérez do Endricka. Prezes nie rzuca słów na wiatr – zdaniem portalu Relevo nastoletni napastnik ma zostać od razu włączony do dynamiki pierwszego zespołu.

Foto: Relevo: Endrick przychodzi, by grać w pierwszym zespole
Endrick świętuje zdobycie bramki podczas wtorkowego meczu Brazylii z Hiszpanią na Estadio Santiago Bernabéu. (fot. Getty Images)

Trudno przeżyć bardziej szczególną noc, niż ta, jaką przeżył wczoraj Endrick: zagrać po raz pierwszy na Santiago Bernabéu, w dodatku w reprezentacji Brazylii, i zdobyć bramkę cztery minuty po wejściu na boisko. To był kolejny historyczny wieczór, w którym 17-latek stanął na wysokości zadania (a może nawet spisał się powyżej oczekiwań). Nie dziwią zatem emocje, z jakimi świętował swoją bramkę, której ani Endrick, ani jego rodzina nigdy nie zapomną. Spójrzcie tylko na jego tatę, który świętował z nim w pierwszym rzędzie. Uścisk, którego zdjęcia zostaną na zawsze w rodzinnym albumie. Pamiątkę z tego wieczoru ma też dziewczyna napastnika, Gabriely, której Endrick podarował swoją meczową koszulkę.

Mówiąc o historii, wcale nie przesadzamy. Tylko dwóch piłkarzy w historii Canarinhos zdobywało bramkę w dwóch spotkaniach z rzędu przed ukończeniem 18. roku życia: Pelé w 1957 i Endrick wczoraj. Już bramka zdobyta na Wembley umieściła go w gronie czterech najmłodszych piłkarzy, którzy trafili do siatki z reprezentacją Brazylii, obok Pelégo, Edú i Ronaldo.

„Mówiłem o tym na wczorajszej kolacji, marzyłem o zdobyciu mojej pierwszej bramki na Bernabéu. Tutaj nikt nie jest lepszy od nikogo. Te dwie bramki zawdzięczam moim kolegom i Dorivalowi za zaufanie. Jestem bardzo szczęśliwy z tego, co dzieje się w moim życiu i jestem bardzo wdzięczny”, mówił Endrick w szatni po meczu na Bernabéu w wywiadzie dla mediów Brazylijskiej Federacji Piłkarskiej.

Również w okolicach szatni doszło do niespodziewanego spotkania z szefem, Florentino Pérezem. Chłopak czuje wielkie uznanie ze strony prezesa Realu Madryt, choć to akurat żadna nowość. Florentino zawsze ciepło przyjmował zawodnika i jego rodzinę, kiedy dochodziło do wspólnych spotkań. „Czekamy na ciebie tutaj”, powiedział Florentino, klepiąc Endricka przyjacielsko po karku na oczach Viniego i połowy reprezentacji Brazylii. Do grupy dołączył też Rodrygo, który później skomentował zdjęcie Endricka z meczu, które 17-latek wrzucił na Instagram: „Przyzwyczajaj się!”.

Plan Realu Madryt
Królewscy czekają na Endricka z otwartymi ramionami. Nie ma mowy o żadnym wypożyczeniu czy innych tego typu historiach – informuje portal Relevo. Brazylijczyk zostanie włączony od razu do pierwszej drużyny. Nie będzie też okresu adaptacyjnego w Castilli, który przechodzili Rodrygo i Vinícius. Klub chce, by Endrick od pierwszego dnia wszedł w system rotacji, grając na różnych pozycjach w ataku i jak najszybciej adaptował się do systemu Carlo Ancelottiego.

Oczekiwania wobec 17-latka są bardzo wysokie. Endrick przyleci do Madrytu dużo bardziej przygotowany fizycznie, niż jego rodacy. Jeśli chodzi o samą grę, to w tym momencie zgromadził 3489 minut w barwach Palmeiras. Vini przed transferem do Realu rozegrał 2491 minut z Flamengo. Endrick wciąż może jeszcze przebić Rodrygo, który przed wylądowaniem w stolicy Hiszpanii uzbierał 4359 minut z São Paulo. 

Miniona przerwa reprezentacyjna pokazał, że Real sprowadził piłkarza bardzo interesującego, który ma w sobie to „coś”. Gola na Wembley i na Bernabéu, dwóch świątyniach europejskiego futbolu. Endrick w bardzo dobrym stylu przedstawił się kibicom na Starym Kontynencie i pokazał, że jest gotowy, by zapisać swoją historię w Realu Madryt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!